Listopadowe zamyślenia…

Listopad to czas wspominania naszych bliskich zmarłych. Warto też pamiętać o tych, którzy wywodzili się z naszej parafii. Jednym z nich był ks. Władysław Wielewski.

Urodził się 14. grudnia 1902 r. w miejscowości Rolbik (parafia Leśno patronatu Podwyższenia Krzyża Świętego w dawnym powiecie Chojnickim)obecnie również w powiecie Chojnickim, w woj. Pomorskim. Jego rodzice prowadzili duże gospodarstwo rolne i posiadali młyn wodny. Urodził się jako szóste dziecko ojca Józefa i matki Anieli z domu Przeworska. Ukończył szkołę podstawową w rodzinnej miejscowości, a następnie Gimnazjum Państwowe w Chojnicach. W 1923 r. wstąpił do Seminarium Duchownego w Pelplinie .Następnie w dniu 19 kwietnia 1929 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Trzy lata był wikariuszem w Wąbrzeżnie. W grudniu 1932 r. przybył do Łebcza, by objąć probostwo w niewielkiej parafii. Czekało go tu wiele pracy. Kś. Wielewski zamieszkał u gospodarza Jana Kopickiego, ponieważ na plebani mieszkał dzierżawca. Nadmienić należy, że parafia Łebcz posiadała duży areał ziemi, który pozwalał na utrzymanie proboszcza. Łącznie do plebani należało około 100 ha ziemi uprawnej. Ks. Władysław zastał nowy kościół w budowie. Był dobrym gospodarzem i zacnym kapłanem. Za jego „proboszczowania” wyposażono kościół w ołtarz główny, ambonę, balustradę przy prezbiterium i ławki. Kościół został też otynkowany. Sprowadzono też większość szat liturgicznych .Ks. Władysław Wielewski był nie tylko duszpasterzem ale i dobrym organizatorem i społecznikiem. Za jego czasów powstała Sodalicja Mariańska, która zrzeszała dziewczęta w parafii. Stowarzyszenie to miało własny sztandar, który do dzisiaj jest w kościele. Założono również Koło Młodzieży Katolickiej. Ksiądz Wielewski uaktywnił też działalność miejscowej mleczarni (był członkiem jej rady nadzorczej). Mleczarnia była swoistą spółdzielnią. Członkami byli właściciele majątków Poczernino, Cetniewo, Połczyno, Starzyński Dwór, Dana i Łebcz oraz gospodarze z okolicznych wiosek. Mleczarnia rozwijała się działając w czasie okupacji niemieckiej i wiele lat po wojnie. W zakładzie skupowano mleko i produkowano masło, sery. Był też ksiądz proboszcz współzałożycielem Banku Ludowego, który działał w Łebczu do 1952 r. W 1937 r. przeniósł się do plebani. Dom prowadziła początkowo siostra księdza Aniela, a później siostra Maria.

31 października 1939 r. około godz 17.00 przyjechało Gestapo i zabrało księdza do Pucka, gdzie obecnie znajduje się Powiatowa Komenda Policji przy ul. Dworcowej. Następnie został wywieziony w kierunku Wejherowa. Zginął w Piaśnicy i jest tam pochowany we wspólnym grobie z innymi kapłanami Ziemi Kaszubskiej. W kościele parafialnym w Łebczu znajduje się epitafium ks proboszcza ufundowane w roku 1954 r. przez parafian. Imieniem Księdza Wielewskiego nazwano główna ulicę we wsi Łebcz z kierunku z Władysławowa do Starzyna. Obecnie minęło już bardzo wiele lat od śmierci naszego Księdza. Starsi ludzie maja go jeszcze ciągle w pamięci.

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie….